żródło: http://www.kabaretelita.pl/kabaret_historia.php
Doroczna aukcja na rzecz Hospicjum, należy już w sposób nieusuwalny do kalendarza imprez kulturalnych w Nyskim Domu Kultury. Tego roku odbyła się ona już po raz trzynasty, w dniu 23 października, a bohaterami był Kabaret ELITA te nazwiska sprawiły, że sala NDK była szczelnie wypełniona. Jak co roku, mogliśmy liczyć na nyskich artystów-plastyków, którzy wielkodusznie ofiarowali z myślą o Hospicjum swoje dzieła. Aukcja tych dzieł, fachowo prowadzona przez rzecznika PWSZ w Nysie p. Bartosza Bukałę, zaowocowała rekordową kwotą 14 330 zł.
23.10.2015, 18.00 / sala widowiskowa Nyskiego Domu Kultury / bilety: parter 60 PLN, balkon 40 PLN
Kabaret Elita zaszczyci nas swoją obecnością podczas aukcji charytatywnej na rzecz "Hospicjum św. Arnolda Janssena w Nysie".
Kabaret Elita powstał w 1969 roku. Wywodzi się z tzw. Ruchu studenckiego, który w tamtych latach był niezwykle prężny i twórczy. ELITA zaczęła działać przy Politechnice wrocławskiej, gdyż jej trzon stanowiło wówczas trzech studentów tej uczelni: Jan Kaczmarek, Tadeusz Drozda i Jerzy Skoczylas, jedynym nie studentem był pracujący z grupą w pierwszych latach Roman Gerczak.
Pierwsze sukcesy ELITA odnosiła na studenckich festiwalach artystycznych FAMA w Świnoujściu, zdobywając tam w latach 1970-72 nagrody w turniejach kabaretów o Trójząb Neptuna.
ELITA jest kabaretem autorów i twórcami wszystkich utworów wykonywanych przez zespół są jej członkowie.
Specjalnością kabaretu są piosenki. Takie utwory jak: "Do serca przytul psa", "Nie odlecimy do ciepłych krajów", "Czego się boisz głupia" czy "Warto było czekać" zdobywają dużą popularność nie tylko wśród miłośników kabaretu. Skoro o piosenkach mowa należy również wspomnieć o muzykach związanych z tą grupą. Początkowo było ich kilku, na trochę dłużej związał się z zespołem Juliusz Mazur, ale po nich kierownictwo muzyczne objął Włodzimierz Plaskota i prowadzi ELITĘ po muzycznej pięciolinii do dnia dzisiejszego.
W wieloletniej działalności zespołu dochodziło do zmian personalnych. Najwcześniej ELITĘ opuścił Roman Gerczak, a po nim Tadeusz Drozda. Ich miejsca zajęli w kolejności Leszek Niedzielski i Stanisław Szelc, którzy zrośli się z zespołem na dobre i złe.
Znakomity Andrzej Waligórski staje się oczywiście automatycznie członkiem kabaretu dzieląc swój czas między kierowanie redakcją, a występy Estradowe. Jest z ELITĄ aż do swej przedwczesnej śmierci, a członkowie zespołu starają się dziś kontynuować jego dzieło pisząc i nagrywając najstarszą audycję rozrywkową w historii Polskiego Radia. Obliguje ich do tego ukute przez Andrzeja fundamentalne hasło "Hej szable w dłoń !"
Oczywiście działalność ELITY to nie tylko estrada i radio, to także telewizja. "Ogniska z ELITĄ", "Spotkania Kabaretowe", "Wieczory kabaretowe", "Andrzeje"i niezliczone udziały w kabaretowych maratonach, festiwalach i innych tego typu widowiskach sprawiają, że występy telewizyjne zespołu można liczyć w setkach.
W czasie swej czterdziestoletniej działalności ELITA przemierzyła setki tysięcy kilometrów i mil. Prócz występów w całej Polsce zespół koncertował między innymi dla Polonii w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, RFN, Szwecji, Austrii, Anglii , Holandii, Danii, Hiszpanii, RPA i Australii. W dalszym ciągu ELITA tworzy swe sztandarowe radiowe "Studio202" i pisze scenariusze, skecze i piosenki do kolejnych programów telewizyjnych. O sile i wiarygodności dowcipu Kabaretu ELITA świadczy wymownie fakt, że na jego występy chodzi już trzecie pokolenie Polaków w kraju i na całym świecie.
Wiosną 2005 roku wyprodukowany został kolejny program Kabaretu Elita zatytułowany "Podkładanie świni czyli jak bawią się elity...." i nie da się ukryć, że był w dużym stopniu inspirowany wydarzeniami w kraju. Nowe skecze, piosenki i scenki kabaretowe w połączeniu ze starymi przebojowymi punktami programu tworzą znakomity spektakl w trakcie którego widzowie ani przez moment nie przestają się śmiać.